Źli ludzie…, czy to ich wybór, czy może to okrutne czasy ich naznaczyły?
„Kochając wroga. Tajemnice
łączniczki”
Autor: Gosia Nealon
Stron: 304
Wydawnictwo: Znak 2024 r.
***
Zawsze w styczniu staram się sięgnąć,
choć po jedną książkę, gdzie historia jest głównym bohaterem. Tym razem to
powieść nieznanej mi autorki, ale już sama dedykacja bardzo zachęca. „Straconemu
pokoleniu młodych ludzi, których marzenia pochłonął ogień wojny”
Jest rok 1944. Na warszawskich ulicach
rozgościli się już na dobre niemieccy żołnierze. Wanda jest łączniczką, działa
w ukryciu, pomagając podziemiu i walczącej Polsce. Na jej drodze pewnego dnia
stają bracia bliźniacy, Amerykański szpieg Finn i SS-man Stefan. Jeden zabija
jej ojca, drugi ratuje jej życie. Wanda zakochuje się w jednym z nich. Gorące
uczucie przerywa wojenna zawierucha, a liczne niedomówienia pozostają. Czy
kiedyś się jeszcze odnajdą, czy wyjaśnią wzajemne żale, a może na wszystko już za
późno?
Bardzo realistycznie przedstawione
wydarzenia w okresie, gdy wojna naznaczyła polskie rodziny okrucieństwem, a ich
codzienności stała się koszmarną walką o przeżycie. Strach, niepewność jutra,
trwoga o najbliższych i rodzinne tragedie, rozdzierają serce. Poniżające traktowanie
przez okupanta staje się codziennością, łapanki, zmuszanie do podporządkowania
się, kobiety obdzierane z godności, na koniec każdego dnia, czujące ulgę, że
przeżyły. W takich realiach rodzi się uczucie, choć szansa na jego przetrwanie
jest niewielka.
Wanda, tak jak jej cała rodzina,
pomaga walczącemu podziemiu. Jednocześnie musi stwarzać pozory akceptacji
panoszących się Niemców. Wątek miłosny piękny, czysty, niewinny, jakże
kontrastujący z tym co dzieje się wkoło, z okrucieństwem płynącym zewsząd. Dwóch
braci bliźniaków, doby i zły. Co na nich wpłynęło, że są tak różni, czy
przeszłość zbudowała ich przyszłość. Smutna, przygnębiająca relacja oraz
chora miłość kobiety w tle, która została wykorzystana, a jej umysł poddany
manipulacji przez najbliższych.
Wciągająca opowieść z rzetelnie
wplecionym tłem historycznym o prawdziwych ludziach, o zmaganiach z prostymi
rzeczami dnia codziennego, ale jak bardzo trudnymi w tamtych czasach. Tak wiele
emocji, skrajnych doznań po skończonej lekturze. Czułam strach i niepewność,
smutna relacja braci, ściskała za serce. Czy człowiek jest zły z natury? A
może to wydarzenia, ideologia, która w głowach młodych zasiała nienawiść i po
latach kiełkuje zbrodnią wobec ludzi. Chora mania wyższości nad innymi,
okrucieństwo czynów, to charakterystyka tamtych czasów, które doskonale ukazuje
autorka. Miłość, która zatliła się na zgliszczach wojennych, równie
wzruszająca, opisana z delikatnością i finezją. Jestem usatysfakcjonowana i
niechętnie odkładam doskonale skrojoną powieść.
Polecam wszystkim.
Książka na prezent dla…
Kobiety – Opisane
wydarzenia nie są łatwe w odbiorze, moc wzruszeń gwarantowana. Kobiety polubią Wandę,
a czasy, w których przyszło jej żyć, będą może początkiem refleksji nad własną codziennością,
czasem tak niedocenianą. Powieść przybliża nam czasy i wydarzenia historyczne,
o których warto pamiętać. Kobiety odnajdą tu namiętność, miłość, ale i zawiść, zdradę
oraz brutalnych, złych bohaterów. Wachlarz emocji gwarantowany, a czas z
książką bardzo udany.
Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Znak.
Podobne dobre publikacje:
Cieszę się na taką pozytywną opinię, gdyż książka już czeka na mojej półce.
OdpowiedzUsuńMam ten tytuł na liście książek do kupienia w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńJestem jej ciekawa
OdpowiedzUsuń