Segregacja śmieci to już
o wiele za mało.
„Zero waste. 101 sposobów
na życie w zgodzie z naturą”.
Autor: Kathryn Kellogg
Stron: 236
Wydawnictwo: Septem 2020 r.
Stron: 236
Wydawnictwo: Septem 2020 r.
***
Od
jakiegoś czasu o ekologii mówi się bardzo dużo i jest wszechobecna w naszym
codziennym życiu. Cały świat stara się zapanować nad globalnym ociepleniem
klimatu i naprawić wszystkie szkody, które zostały wyrządzone w ciągu
dziesięcioleci przez człowieka. Jakiekolwiek działania by nie zostały podjęte,
to nie zmieni się wiele, gdy każdy człowiek nie weźmie sobie tego do serca i o
tym jest ta książka.
Kathryn
Kellogg jest rzeczniczką „National Geographic” i promuje życie bez plastiku. Od
wielu lat wprowadza we własne życie stopniowo zmiany, by wyeliminować z niego
produkty niezdrowe dla człowieka i szkodliwe dla planety. Chce, by ludzie przeorganizowali
swój styl życia i wprowadzili zmiany, które będą przyjazne dla środowiska.
Wszyscy
zaczęli segregować śmieci, wprawdzie o kilkadziesiąt lat za późno, ale zawsze
to już coś. Zasmuciła mnie jednak wiadomość, że to niewiele już pomoże. W
tym stanie nasza planeta potrzebuje czegoś więcej, a ten cel to „zero waste”, czyli
zero odpadów. Segregujemy, ale góry odpadów ciągle są zatrważające, a dobra
naturalne ziemi mocno wyeksploatowane. Jedyne wyjście to zmniejszyć konsumpcję.
Należy zmniejszyć ilość odpadów i w tym może pomóc każdy z nas.
Autorka
doradza, jak zacząć od małych kroków, każde gospodarstwo domowe może to zrobić,
ale do tego potrzebna jest wiedza, którą znajdziemy w książce. Zacznijmy od wprowadzenia
prostych zasad, zmiany przyzwyczajeń, uświadomienie sobie zagrożeń, edukacji
dzieci i najbliższych, to wszystko wpłynie pozytywnie na nasze działanie. W
książce znajdziemy gotowe przepisy na wykonanie domowym sposobem środków
czystości czy kosmetyków do pielęgnacji urody. Wszystko zrobione z
naturalnych składników i tańsze niż gotowe produkty ze sklepu. Cenne rady
dotyczące zakupów żywności i przechowywania, zapobiegną wyrzucaniu resztek i
zapewne przydadzą się w codziennym planowaniu jadłospisu.
Nie
wszystkie porady zastosujemy, ale liczą się nawet te drobne zmiany, które każdy
może wprowadzić we własnym otoczeniu. My dorośli dopiero się tego uczymy,
pocieszające jest fakt, że nasze dzieci już od przedszkola są edukowane i to,
co teraz dla nas jest nowe, to dla nich będzie czymś naturalnym.
Autorka
nie krytykuje naszego zachowania, a próbuje nas naprowadzić na właściwą drogę.
Nie nakazuje, by z wszystkiego od razu rezygnować, ale zachęca do stopniowego
wprowadzania zmian. Może to być zamiana plastikowej butelki
na wielorazowego użytku czy ograniczenie korzystania z woreczków foliowych, a
może płyn do mycia łazienki, który sami zrobimy. Każda nawet najdrobniejsza
zmiana pomoże w walce z degradacją naszej planety. Niech każdy człowiek na
ziemi dołoży własną cegiełkę do ratowania planety. Mamy ogromną władzę, to
my decydujemy, co kupujemy i od jakiego producenta. Warto pochylić się nad
tym tematem dłużej i zaznajomić z tym problemem.
Książka
dostarczy nam wiedzy, zainspiruje do działania i podaruje wiele praktycznych
porad, przepisów i gotowych rozwiązań, które można wprowadzić w życie, nie
jutro czy za miesiąc, ale już dziś. W jednym miejscu znajdziemy zgromadzone
wiadomości jak produkować mniej odpadów, zadbać o nasze zdrowie i czystość
planety.
Polecam wszystkim.
Książka na prezent dla…
Książka
na prezent dla Dziewczyny i Chłopaka, bo często młodzi ludzie mają
większą wiedzę niż ich rodzice. Powinni ją wykorzystać i naprowadzić innych na
właściwa drogę. Wiadomości z książki pomogą im zastosować w praktyce, to czego
się już nauczyli.
Powieść
dla Kobiety i Mężczyzny, to od dorosłych zależy co kupują i
jakie zasady wprowadzają w domu. Czasem z niewiedzy, czasem z lenistwa nie
jesteśmy przyjaźni dla środowiska, czas to zmienić.
Dla
Babci i Dziadka, tak naprawdę oni są najlepszym
przykładem, że można ograniczyć odpady i zmniejszyć konsumpcję. Za ich czasów
nie pakowało się wszystko do woreczków foliowych, napoje były w butelkach
szklanych, a śmieci wyrzucało się w wiaderku a nie w czarnym worku. Ta książka
pomoże im przypomnieć sobie, jak to było kiedyś i przybliżyć wnuczkom stare
sprawdzone sposoby na mniejszą konsumpcję.
Dziękuję za możliwość przeczytania wydawnictwu Septem.
Podobne dobre publikacje:
Staram się żyć według zasady zero waste, więc chętnie przejrzę tę publikację. 😊
OdpowiedzUsuńCzytałam jedną książkę Zero Waste - chyba z wydawnictwa Zysk. :) Teraz za to czytam książkę Bracia Pana Ireneusza Gralik - zupełnie co innego niż to, ale uważam, że też książka z przesłaniem :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że wszyscy powinniśmy zgłębiać taką wiedzę.
OdpowiedzUsuńMyślę, że książka warta przeczytania:)
OdpowiedzUsuńInteresująca lektura. Warto czasami przystopować i skupić się na ważnych sprawach. A zero waste to z pewnością ogromnie ważna sprawa.
OdpowiedzUsuńCiekawa lektura. A na pewno jak ktoś interesuje się ekologią i ochroną środowiska. Taka tematyka ostatnio przeżywa swoisty renesans.
OdpowiedzUsuńChciałabym ją przeczytać. Staram się wprowadzać w swoim życiu małe kroki ku temu by mniej obciążać planetę swoją obecnością na niej. Myślę, że takie książki to super opcja dla wszystkich, którzy chcą coś zmienić, ale nie wiedzą jak :)
OdpowiedzUsuńTak,książka zdecydowanie otwiera oczy na wiele problemów. Niewielkie zmiany, które wprowadzimy we własnym otoczeniu mogą okazać się bardzo cenne.
UsuńMyślę, że znajdzie wielu zwolenników.
OdpowiedzUsuń