poniedziałek, 14 grudnia 2020

"Gorzko, gorzko" - Joanna Bator

 

Losy kobiet, o których szczęście już dawno zapomniało.

 

„Gorzko, gorzko”.

Autor: Joanna Bator
Stron: 656
Wydawnictwo: Znak 2020 r.

                                                                      ***

Mam przed sobą powieść napisaną przez laureatkę Nagrody Literackiej Nike, obok której nie można przejść obojętnie. Czuć w niej kunszt literacki autorki, wiedzę i ogromne przygotowanie do fabuły, która nie należy do lekkich, i przyjemnych, ale bije od niej mądrość i niepowtarzalność.

Historię poznajemy z perspektywy Kaliny, która jest najmłodszą z opisywanych kobiet. Przybliża nam losy Berty, która popełniła straszliwą zbrodnię. Barbary, której życie było ciężkie, pełne smutku, cierpienia i musiała się sama bronić przed złymi ludźmi, którzy wykorzystywali jej uległość. Violetty, która miała to szczęście, że już żyła w lepszych czasach, lecz jej wybory sercowe okazywały się mało trafne. Miejsca, w których można było je spotkać to Wałbrzych, Unisław Śląski i Sokołowsko.

Kalina córka Violetty próbuje zebrać w jedną całość rodzinną historię, w której głównymi bohaterkami są te trzy kobiety. Czy dobrymi i szlachetnymi są postaciami? Ich oceny dokonają sami czytelnicy. Joanna Bator zdecydowanie zasługuje na wszystkie zdobyte nagrody literackie, a ta książka jest kolejnym dowodem jej talentu pisarskiego.

Bohaterki bardzo dobrze opisane, czytelnie z drobnymi szczegółami. Ich wyraziste charaktery, sposób bycia, ich myśli, to wszystko aż powoduje w czytelniku ciarki. Tak realni przedstawieni, tak dosadnie zinterpretowani, tak mozolnie dopracowani, że jak żywi staną przed nami. To mogłyby być trzy powieści, o każdej kobiecie z osobna, bo jest o czym opowiadać. Fabuła nieustannie zaskakuje i wciąga swoją niebanalną treścią.

Emocji tu nie brakuje, ale nie szykujmy się na wiele szczęścia i radości. To kwintesencja prawdziwego i trudnego życia okupionego wyrzeczeniami, biedą i przemocą. Bezradność miesza się ze złością, a nieliczne chwile szczęścia z ogromną nienawiścią, taką co w sercu zostaje po wsze czasy. Ponad sześćset stron, a czyta się tak płynnie, bo wysoka jakość tekstu nie powoduje znużenia, a ciekawość.

Ależ autorka ma ogromny zasób słów i przekazuje nam fabułę w tak piękny literacki sposób, że nie sposób się od niej oderwać. Nie ma tu zbędnych dialogów, jest czysta opowieść, a każda strona równie ciekawa, wkrada się w naszą duszę i pozostawia ślad na długo, by skłonić do przemyśleń i refleksji.

„Gorzko, gorzko” to wyjątkowa powieść z bohaterkami jakże prawdziwymi i barwnymi. Uczucia, które w sobie noszą kobiety są jak wulkan. Uśpione, ale nie wygaszone i tylko czyhają, by się uwolnić w postaci złości i nienawiści, bo ich ciężar przytłacza tak mocno, że normalny człowiek nie jest w stanie tego udźwignąć. Zbrodnia, nieszczęście, smutek i żal wypełniają karty tej książki, a gdy zawita uśmiech, to będzie go niewiele.

Historia wciąga i pozwala się rozsmakować w opowieści zainspirowanej prawdziwymi wydarzeniami, które autorka zasłyszała w Unisławiu Śląskim. Bardzo dobra powieść z trudną fabułą, pełną smutku i skrajnych emocji, długo o niej nie zapomnimy. Może spodobać się wielbicielom chwil grozy, czy psychologicznych thrillerów. Umysł naszych bohaterek, myśli, które kryją się w ich głowach, mogą przerazić i wzbudzić odrazę. Tak dogłębnie scharakteryzowani bohaterowie książek to rzadkość, a przypisane im cechy charakteru nas zaskoczą.

 

 

Polecam wszystkim.

 

 Książka na prezent dla… 

 

Powieść dla Kobiety i Mężczyzny – Nie będzie to lekka lektura, ale takie też są potrzebne, bo emocje, które odnajdziemy, będziemy pamiętać długo. Jak może być trudne życie kobiet, jak dużo zależy od miejsca urodzenia, pochodzenia i szczęścia? Może czytając wnikliwie, znajdziemy odpowiedź na te pytania.

Książka dla Babci i Dziadka, bo przedstawione są tu trzy pokolenia kobiet. Starsze osoby może znajdą we wspomnieniach podobne wydarzenia w swoim życiu. Bohaterki są w różnym wieku, a fabuła przemawia, bo jest taka prawdziwa, a przedstawione życie bez upiększania i sztucznej słodyczy da dużą dozę wzruszeń.

 

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu ZNAK.

 


Podobne dobre publikacje:

"Most trzech czasów" - Karolina Wiaczewska 

"Człowiek, a nie człowiek" - Andrzej Duda

poniedziałek, 7 grudnia 2020

"Świąteczna noc" - Opowiadania

 

Magia Świąt puka do każdych drzwi.

 „Świąteczna noc”.

Autor: Opowiadania
Stron: 366
Wydawnictwo: WasPos 2020 r.

                                                                      ***

Dwanaście wyjątkowych opowiadań znajdziemy w publikacji „Świąteczna noc”. Jakże różnorodni są ich bohaterowie, a autorzy bardzo dobrze nam znani. Nie sposób nie poczuć się zachęconym, gdy pod tekstami widnieją takie nazwiska jak: Eliza Orzeszkowa, Maria Dąbrowska, Antoni Czechow, H.Ch. Andersen, Karol Dickens, Bolesław Prus, Maria Rodziewiczówna, Władysław Reymont, L.M. Montgomery, Biskup Badurski. W jednej książce zebrano tak wiele wybitnych postaci, które znacząco zapisały się w historii literatury.

Poznajemy Święta Bożego Narodzenia z perspektywy różnych osób, ich wieku, majętności oraz czasów, w których dane było im żyć, co ma niebagatelne znaczenie przy przeżywaniu świąt. Wyjątkowy to czas, który każdy obchodzi inaczej, jedni mają bardziej suto zastawiony stół, u innych bieda w każdym kącie. Mimo wielu różnic, łączy ich ta sama podniosła chwila, sposób świętowania czasem inny, ale ten dzień zawsze wyczekiwany, a wdzięczność za dary Boże da się zauważyć w każdym domu. Wszystkie opowiadania łączy jedno, magia świąt.

„Świąteczna noc” to zbiór opowiadań, które wzruszą do łez, wprowadzą chwile refleksji nad tym, co ważne w życiu. Czytając w tym świątecznym okresie, cała rodzina pozna prawdziwy urok świąt i doceni moc tradycji i wartości rodziny. Dla starszych i dla młodszych każdy otrzyma dużą dawkę świątecznego nastroju. Smutek będzie przeplatał się ze wzruszeniem, a moment wyczekiwania z radością. Niektóre opowiadania pierwszy raz czytałam, mimo że ich autorzy napisali je wiele lat temu. Dzięki nim możemy poznać, obyczaje obrzędy religijne i dzień Wigilii, jak wyglądał w domach ludzi żyjących kilkadziesiąt lat temu.

Docenimy wartość obecnych czasów i pojawi się wdzięczność, za co mamy. Tyle refleksji czeka nas po lekturze tej pięknej publikacji. Zyskają wszyscy domownicy, a dzieci poznają Święta z trochę innej perspektywy, którą przybliżą im dorośli, gdy będą tłumaczyć sens wzruszających opowiadań. Dowiemy się, jak celebrowano dawniej Wigilię i co sprawiało radość dorosłym, a jakie przyjemności czekały dzieci. Pouczająca, pełna pięknych opisów zimy i dobrych emocji książka, która wprowadzi nastrój świąteczny w każdym domu.

 

 

Polecam wszystkim.

 

 Książka na prezent dla… 

 

Książka dla Dziewczyny i Chłopaka – Świat młodych ludzi jest dziś zupełnie inny niż w opowiadaniach, to nie znaczy, że zmieniło się wszystko. To czas, w którym materialne rzeczy nie powinny być ważne, ale pomoc, wspólnota, radość i rodzina, o czym często młodzi ludzie zapominają.

Powieść dla Kobiety i Mężczyzny – W natłoku codziennych spraw zapominamy o podstawowych wartościach, jakie niesie okres Świąt, lektura pomoże odnaleźć właściwą drogę i pokaże, co jest ważne i na czym należy się skupić.

Książka dla Babci i Dziadka, bo opowiadania wymuszą wspomnienia z okresu ich dzieciństwa i nastroją do własnych refleksji. Może pod wpływem chwili, podzielą się z wnuczkami wspomnieniami i przekażą im, jeszcze dotąd nieznane fakty z ich życia.  

 

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu WasPos.

 


 

Podobne dobre publikacje:

"Wigilijne opowieści" - Zbiór opowiadań 

"Dorzuć mnie do prezentu" - Agnieszka Błażyńska

czwartek, 3 grudnia 2020

"Złodziejki Świąt" - Hanna Cygler

 

Życie pisarek jest usłane różami, szkoda tylko, że z ogromnymi kolcami.

 

„Złodziejki Świąt”.

Autor: Hanna Cygler
Stron: 360
Wydawnictwo: Rebis 2020 r.

                                                                      ***

Czy zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda życie sławnych pisarzy? Ja wiele razy. Dziś mam okazję przekonać się tym, bo fabuła książki opowiada właśnie o szalonych pisarkach i ich życiu.

Poznajemy dwie pisarki Elwirę Janosz i Marię Teresę oraz asystentkę redaktora Jagnę. Ich życie kreci się wokół pisania, ale też i promocji tych książek. Okazuje się, że zmartwieniem autora nie jest wena, a ilość polubieni na portalach społecznościowych i dobrze zrobione zdjęcie, z tego ładniejszego profilu. Maria Teresa jest nieco mniej medialna niż jej koleżanka i inaczej podchodzi do promocji oraz własnego wizerunku, może dlatego boryka się z problemami finansowymi. Dwie kobiety o tak odmiennych charakterach, ale obie uzależnione od wydawców, czytelników oraz zmieniających się słupków sprzedaży.

Wiele interesujących szczegółów z życia tych popularnych autorek odnajdziemy w powieści. Nie tylko na tematy związane z pracą, ale i z życia prywatnego. Duża ilość osób drugoplanowych jest bardzo ciekawa, jednocześnie spowodowała, że trochę się gubiłam i musiałam się chwile zastanowić o kim mowa. Długie dialogi spowolniły tempo, powodując uczucie znużenia. Może to styl pisania Hanny Cygler, do którego muszę się przyzwyczaić, bo pierwszy raz mam możliwość poznać jej twórczość. Wartka akcja cięty dowcip wynagradzają jednak te niedogodności. Genialnie wykreowani  bohaterowie starannie rozbudowani z licznymi denerwującymi wadami. Elwira to bohaterka, której kibicowałam, mimo jej zołzowatej natury i samolubnej postawy oraz braku zdolności do wyższych uczuć, może właśnie dlatego.

Ta komedia obyczajowa wywoła niejeden uśmiech, a ciekawostki z życia autorów wciągną i wprowadzą zamęt w głowie, bo bohaterowie pełni ekspresji i skrajnych emocji. Jest to wielowątkowa powieść z równie ciekawymi drugoplanowymi postaciami, które mają niebagatelny wpływ na całą historię. Zostaniemy kilka razy zaskoczeni, zaintrygowani, bo fabuła skręca w różnych kierunkach.

Jeżeli oczekujemy dużą ilość wątków świątecznych, to się możemy rozczarować, bo raczej je znajdziemy dopiero pod koniec książki. Trudno czasem zrozumieć ten świat sławnych pisarzy, sądzę, że trochę przerysowany i w polskich realiach mało wiarygodny, ale może się mylę. Ciekawe, co na tę książkę polscy autorzy, ile jest prawdy w tej historii, a ile fantazji autorki. Ich życie nie wydaje się ani fajne, ani łatwe, a napisanie bestsellera nie jest takie proste i oczywiste

 

 

 Książka na prezent dla… 

 

Książka dla Kobiet, które zaintryguje świat celebrytów i kulisy promocji książek autorów. Zabawne sytuacje i energiczni bohaterowie umilą niejeden wieczór, a fabuła pozwoli inaczej spojrzeć na codzienność znanych ludzi. Czy takie życie się spodoba? To już każdy odpowie sam na to pytanie po zapoznaniu się z lekturą.

 

Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Rebis.

 


Podobne dobre publikacje:

"Wigilijne opowieści" - Zbiór opowiadań 

"Dorzuć mnie do prezentu" - Agnieszka Błażyńska