Subtelny romans w dolinie Narwi.
„Zakochana hrabina”.
Autor: Urszula
Gajdowska
Stron: 392
Wydawnictwo: Szara Godzina 2022 r.
***
Dla odmiany między kryminałem a thrillerem sięgam czasem po historie, gdzie akcja toczy się w poprzednim wieku. Bohaterowie bardzo podobni do nas mimo obyczajów, które w owym okresie obowiązują, ale rozterki miłosne są tak samo emocjonujące, jak i dziś.
Nieprzeciętna uroda charakteryzuje hrabinę Aurelię Plater, co zwraca uwagę wszystkich mężczyzn. Gdy wraca z Indii do rodzinnych stron, nie może opędzić się od adoratorów. Wdowa, w dodatku z pokaźną fortuną, okazuje się doskonałą partią na salonach. Są jednak osoby, które dobrze jej nie życzą. Kto może chcieć jej zguby? Kto chce ją wrobić w próbę zabójstwa? Na pomoc kobiecie przychodzi Edmund Breza, który ma nie mniej kłopotów niźli ona. Czy zdoła pomóc, a może wręcz przeciwnie, skoro oboje pałają do siebie niechęcią.
Piękna hrabina nie ma lekko, okazuje się, że jej uroda czasem bywa przekleństwem, a zazdrośników wkoło nie brakuje. Cudownie stworzona bohaterka o nietuzinkowej osobowości i wyrafinowanym guście. To samo można również powiedzieć o mężczyźnie, z którym przyjdzie jej spędzać dużo czasu. Czarujący przystojniak o opinii pożeracza niewieścich serc. Jego cechy tak samo przyciągają, jak i odpychają, ale wśród dam ma ogromne powodzenie.
Akcja dzieje się na Podlasiu w pierwszej połowie XIX wieku, kiedy podróżowało się dorożką, a zwyczaje i codzienność elit salonowych, nie była skromna ani pobożna, a romanse na co dzień wpisywały się w ich barwne życie towarzyskie.
Jest to romans historyczny, gdzie kokieteryjne umizgi zniewalają, nieśmiały uroczy flirt niby od niechcenia, a jednak trafia w punkt. To ogromny atut autorki, że przedstawia w tak smakowity sposób piękno uczuć, między kobietą i mężczyzną. Czy to romans, czy to już miłość? Fabułę uatrakcyjnia tajemnicza zbrodnia i niebezpieczeństwo, w którym znalazła się hrabina. Do tego humorystyczne wątki, śmieszne zbiegi okoliczności, rozbrajające sytuacje, nie sposób się nie uśmiechać.
Rozwaga i stonowanie, układy małżeńskie z rozsądku i dla korzyści materialnych poprawność i to, co wypada, mierzy się z porywami serca, tworząc salonowy mezalians. Honorowi ludzie, dumni, szlachetni, ale niepozbawieni słabości, otaczają głównych bohaterów. Niedomówienia i zazdrość potrafią niejedno uczucie wrzucić w stan niepewności i zasiać ziarno zwątpienia. Na tym polu nic się nie zmieniło, również i w dzisiejszych czasach.
Urszula Godlewska wprowadza w świat romansu w bardzo finezyjny sposób, delikatnie, z wyczuciem, jak przystało na owe czasy. Wykreowała uroczych bohaterów, a wątki okrasiła dobrym humorem i wciągającymi wydarzeniami. Pięknie się czyta, a zaloty na najwyższym poziomie, dodają seksownego pieprzyka całości. Miła odskocznia od współczesnej obyczajówki, a opisany flirt, w tak stylowy sposób, wprost urzeka, nadając historii niepowtarzalny charakter.
Polecam wszystkim.
Książka na prezent dla…
Kobiet, Babci i Dziadka – Ta książka to alternatywa dla dzisiejszych romansów, miłośnikom tego gatunku da wiele satysfakcji i urozmaici lekturę. Bohaterowie kipią od pożądania, ale w subtelny sposób, dzięki czemu romantyzm cały czas unosi się w powietrzu.
Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Szara Godzina.
Podobne dobre publikacje:
Lubię jak akcja dzieje się na Podlasiu.
OdpowiedzUsuńJakieś kilkanaście lat temu zdarzało mi się sięgać po tego typu powieści. Jednak przez lata mój gust mocno mi się zmienił i wolę zupełnie inne historie, dlatego odpuszczę sobie tą książkę.
OdpowiedzUsuńOstatnio też rzadziej u mnie goszczą romanse historyczne, mimo wszystko doceniam pióro autorki.
UsuńOd czasu do czasu lubię sięgać po takie książki, więc może kiedyś przeczytam.
OdpowiedzUsuńLekka historia, dobrze się czyta:)
UsuńNie koniecznie są to moje klimaty. Tym razem sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńlubie takie ksiazki
OdpowiedzUsuńCzytałam i mi się podobała. :)
OdpowiedzUsuń