wtorek, 27 maja 2025

„Przyjaciółka” - B.A. Paris

 

Gdy prawda próbuje przedostać się przez grubą warstwę kłamstw i pomału, ale skutecznie niszczy długotrwałą przyjaźń.   

 

 

„Przyjaciółka”.

Autor: B.A. Paris
Stron: 352
Wydawnictwo: Albatros 2024 r.

                                                                      ***

Autorka bestselerów musiała w końcu trafić i na moją skromną biblioteczną półeczkę. Gdy tylko nadarzyła się okazja, kupiłam książkę, by poznać, co takiego B.A. Paris serwuje swoim czytelnikom, że egzemplarze jej książek sprzedawane są tylko w samej Polsce w nakładzie 1,5 miliona.

Laure dowiaduje się o zdradzie męża i pod wpływem emocji przyjeżdża do przyjaciół, na których zawsze może liczyć. Ma klucze i nawet pod ich nieobecność czuje się swobodnie w ich domu. Iris i Gabriel, jak przystało na dobrych przyjaciół, wspierają ją i proponują swoją gościnę, jak długo tylko potrzebuje. Jednak mijają dni i tygodnie, a Laure nie zamierza wyjeżdżać. Przeciwnie, bardzo dobrze wsiąkła w ich życie. Nosi ubrania Iris, nawiązuje przyjazne stosunki z sąsiadami oraz bardzo interesuje się śmiercią chłopaka z ich miejscowości. Gospodyni domu czuje się nieco przygnieciona tą sytuacją. Atmosfera się zagęszcza, nieufność wkrada w ich relacje, piętrzą się oskarżenia i sekrety. I tak naprawdę nikt nie wie dokładnie, co się dzieje w tym domu, dotąd tak spokojnym, przewidywalnym. Okazuje się, że jednak jest osoba, która ma wszystko pod kontrolą.

Autorka umiejętnie podsyca atmosferę niedopowiedzeń, tajemnic, stopniuje informacje, by zasiać ciekawość i chęć podążania za finezyjną fabułą. Bohaterowie wyraziści i przebiegli w swych czynach. Miałam tylko jeden problem na początku, myliły mi się imiona, zlewały się i przy czytaniu chwilę musiałam się zastanowić, kto jest kim, ale dałam radę. To, w jaki sposób następują wydarzenia, tworzą się zwroty akcji, daje ogromną przyjemność czytania i uzmysławia nam, że nic nie jest takie oczywiste. I o to zapewne chodziło autorce, by czytelnik myślał, główkował, kto jest tym złym, kto dobrym, co udało się jej świetnie.

Przyjaciółka, to thriller psychologiczny z bardzo dobrze skonstruowaną fabułą, którą trudno przewidzieć, a zakończenie zaskoczyło mnie, mimo usilnej próbie odgadnięcia. To nie jest powieść, z której mamy czerpać jakieś przesłanie, mądrości życiowe, ale dobrze się bawić, mierząc się z intrygą, zgadując, kto ponosi odpowiedzialność za śmierć bohatera. Wiele pytań, które pojawia się w trakcie lektury, wymaga od czytelnika skupienia i pokonywania kolejnych kroków do odkrywania skomplikowanej, misternie utkanej fabuły, która prowadzi do efektownej kulminacji. Dużo zwrotów akcji, zbudowani bohaterowie obdarci z psychologicznej powierzchownej warstwy, mistrzowskie poprowadzenie wydarzeń, by czytelnika zwieść, dać mu pewne tropy, po czym po raz kolejny udowodnić mu, że się myli. Teraz już wiem, dlaczego tak wielu czytelników pokochało prozę B.A. Paris i ja również od dziś należę do fanów autorki.

 

 Polecam wszystkim.

 

 Książka na prezent dla…                             

Kobiety, Mężczyzny, Dziewczyny, Chłopaka – Dla wszystkich którzy uwielbiają skomplikowanych psychologicznie bohaterów. Wydarzenia powodujące napięcie, dreszcz ekscytacji, intrygi zmuszające do myślenia i analizy, tego co właśnie przeczytaliśmy. Jest zaskoczenie, dobra fabuła, świetni bohaterowie i zakończenie nie do odgadnięcia. Czyli to, co oczekują czytelnicy od tego gatunku literatury.

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Albatros.



Podobne dobre publikacje:

"Winny" - Joanna Opiat - Bojarska

"Koniec opowieści" - A.J. Finn

piątek, 16 maja 2025

"Desperatka" - Alicja Sinicka

 

Czasem dojście do prawdy wymaga odwagi, a zaufanie do najbliższych maleje z każdym krokiem.    

 

 

„Desperatka”.

Autor: Alicja Sinicka
Stron: 336
Wydawnictwo: W.A.B 2025 r.

                                                                      ***

Autorka znana i lubiana, ale jakoś nie było mi po drodze z jej twórczością, aż do dziś. Bardzo się cieszę, że miałam w końcu okazję się przekonać, dlaczego każda jej książka jest tak chętnie czytana.

Prawniczka Adela Janas otrzymuje wiadomość o tragicznej śmierci swojej siostry Iny. Jedzie do rodzinnych Pętlic, aby zająć się zrozpaczoną matką oraz sprawami rodzinnymi. Adela nie może uwierzyć w to, że jej siostra popełniła samobójstwo, ma wątpliwości. Poszukując odpowiedzi na nurtujące ją pytania, odkrywa kolejne tajemnice z jej życia. Ich relacje były poprawne, ale zawsze naznaczone rywalizacją. Ina nie zwierzała jej się ze swoich najskrytszych sekretów. Teraz Adela musi sama dojść do prawdy. Na szczęście w tej małej miejscowości ma sprzymierzeńca, komisarza Michała Orłowskiego, funkcjonariusza lokalnej policji, z którym kiedyś łączyło ją uczucie. Chce znaleźć odpowiedź tylko na jedno pytanie: co tak naprawdę stało się z moją siostrę?

Miejsce akcji to mała miejscowość, co dodatkowo utrudnia śledztwo Adeli. Każdy zna każdego, co niby powinno ułatwiać sprawę, ale przeciwnie, usta są zamykane z obawy, ze strachu. Bardzo podobało mi się to, że autorka oddała głos nieżyjącej Inie. Fabuła prowadzona dwutorowo, czas obecny, gdy Adela poszukuje informacji oraz Ina, jej relacje z najbliższymi i przebieg wydarzeń tuż przed jej śmiercią.

Tak wiele bohaterów drugoplanowych, ale akcja przebiega płynnie i nie gubimy się, przeciwnie, każda postać ważna i wnosi coś istotnego do fabuły. Wspaniale wykreowane postacie, bardzo prawdziwe, relacje rodzinne nielukrowane, trudne.

Desperatka to historia, w której wyczuwalne napięcie oraz udzielający się lęk, miesza się z dobrze podanymi faktami. Bohaterowie o skomplikowanym podłożu psychologicznym, w których tli się zło i dobro, a granica zaciera się, tworząc tajemnicę. Wartka akcja, zwroty sytuacji zmierzają do zakończenia bardzo dobrego, bo nieprzewidywalnego.  Historia utkana z emocji, życie osobiste bohaterów przeplata się ze śledztwem. Żałoba po starcie najbliższej osoby, staje się motorem do działania. Zaufanie ewoluuje w procesie dochodzenia do prawdy, która może być bolesna, ale jakże oczyszczająca. Dokładnie utkana fabuła, wymagająca skupienia i wnikliwej analizy każdej sceny, by do samego końca utrzymać napięcie. I to doskonale udało się autorce, a ja jestem ogromnie usatysfakcjonowana i chętnie sięgnę po kolejne powieści Alicji Sinickiej.

 

 Polecam wszystkim.

 

 Książka na prezent dla…                             

Kobiety, Mężczyzny – Dla wszystkich, którzy lubią, gdy napięcie jest dozowane, a dojście do prawdy niebanalne i prowadzi krętą ścieżką. Trzeba się trochę wysilić, by odgadnąć zamysł autorki. Sporo męskich bohaterów, intrygi, spekulacje i małomiasteczkowość. Wszystkie elementy doskonale do siebie pasujące. Dla ceniących sobie dobre thrillery i kryminały.

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu W.A.B 


Podobne dobre publikacje:

"Koniec opowieści" A.J. Finn 

"Pisarka" Magda Stachula