Przyjaźń to szczęście, a na miłość przyjdzie jeszcze czas.
„Przyjdzie pogoda na miłość”.
Autor: Wioletta
Piasecka
Stron: 400
Wydawnictwo: Szara Godzina 2020 r.
***
Chciałam zapoznać się z losami trzech przyjaciółek, które borykają się z codziennymi problemami, bo fabuła wydała mi się bardzo kobieca. Wioletta Piasecka jest z wykształcenia polonistką, jak również autorką scenariuszy teatralnych i słuchowisk radiowych. Nie tylko opis wydawnictwa mnie zachęcił, ale i sympatyczna osobowość autorki, którą obserwuję w mediach społecznościowych.
Mamy okazje poznać trzy przyjaciółki. Joannę, która opuszcza narzeczonego, bo ten decyduje się na ślub z inną, majętną kobietą. Magda spodziewa się dziecka, ale jej szczęście zakłóca wiadomość o raku piersi. Zuzanna od dziecka marzy o karierze modelki, ale ten świat ją przerasta i zostaje uwikłana w seksaferę.
Każda z kobiet jest inna, wyjątkowa, ale wszystkie marzą o jednym, by być szczęśliwe. Czy to możliwe, gdy los nie jest dla nich łaskawy, a ludzie wkoło po prostu są źli i podstępni? Życie każdej z przyjaciółek jest bardzo ciekawe, ale jednocześnie trudne i pełne problemów. Jak przetrwać te trudne dni, czy miesiące, by nie stracić chęci do życia i nie popaść w depresje?
Fabuła wciąga i nie pozwala się nudzić. Wiele się dzieje, bo są aż trzy bohaterki, których życie owocuje w różne wydarzenia, niekoniecznie wesołe. Dużo bohaterów drugoplanowych wspólnie z narracją trzecioosobową, dostarczają nam ciągłych wrażeń. Jak na karuzeli, nasze emocje szybują w górę i w dół, nie dając wytchnienia i czasu, by odłożyć książkę, choć na chwilę.
Wiele dobrego można wyciągnąć z historii Joanny, Magdy i Zuzanny. Dużo motywacji, pozytywnej energii daje nam autorka. Przyjaźń jest kluczowa w walce z przeciwnościami losu, a pomoc drugiego człowieka nieoceniona. Nie obyło się bez łez wzruszenia, smutku, ale też i uśmiechu, bo nadzieja i radość równoważą te trudne chwile.
Płynnie i lekko napisana historia, a wszystkie wydarzenia doskonale wkomponowane w fabułę. To powieść, po której chce się wstać i ruszyć do przodu. Jesteśmy doładowani pozytywną energią, którą emanuje też sama autorka. Tematy poruszane mogą dotknąć każdą kobietę. Choroba, brak pracy bieda, nieszczęśliwa miłość i smak zdrady. Wartość przyjaźni i rodziny jest bardzo dobrze przekazana i doceniona. To powieść dla kobiet, które nawet nie zdają sobie sprawy, ile siły w nich drzemie i że mogą przezwyciężyć każde niepowodzenie życiowe.
Książka da nam dużą dawkę emocji, łzy wzruszenia, ciekawe wątki i trudne problemy bohaterów. Polubimy trzy przyjaciółki, ale też zaciekawią nas losy tych negatywnych bohaterów. Mądra książka z duszą, a kobiece rozterki aż kipią niczym wulkan w czasie erupcji. Pomysłów autorce nie można odmówić i zadbała, by czytelnik nie nudził się ani przez chwile. Zostaje jeszcze kilka wątków, których rozwiązanie może nastąpić w kolejnej części, na którą może skusi się Wioletta Piasecka, czego bardzo życzę.
Polecam wszystkim.
Książka na prezent dla…
Książka dla Kobiety, bo problemy podjęte w książce są realne i mogą dotyczyć każdego, dlatego tak dobrze rozumiemy ból i smutek bohaterek. Historia każdej kobiety to jak oddzielna opowieść o zmaganiach z codziennością i walce o szczęście każdego dnia. Dostaniemy pozytywną dawkę energii i siłę, by stawić czoło własnym problemom.
Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Szara Godzina.
Podobne dobre publikacje:
Nie znam tej książki, ale skoro porusza realne problemy, a do tego dostarcza pozytywną dawkę energii, to ja w takim razie chętnie poznam ją bliżej.
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywna książka mimo trudnych tematów, zarazi nas uśmiechem i dobrą energią :)
UsuńFajnie, że ta książka przekazuje czytelnikowi dobra energię. Może za jakiś czas po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Lubię takie życiowe i realistyczne historie, więc zapisuję sobie tytuł. 😊
OdpowiedzUsuńTo historie współczesnych kobiet, dlatego tak dobrze się czyta.
UsuńZdecydowanie dam jej szansę :)
OdpowiedzUsuńLubię tego typu klimaty, więc może w przyszłości skuszę się na tę książkę.
OdpowiedzUsuńJakoś nie do końca jestem przekonana do tej lektury. Wydaje się to książka typowo kobieca, a po takie sięgam tylko czasem. Jednak przekonują mnie wątki życiowe, jak choroba, walka o szczęście czy po prostu zmagania z codziennością.
OdpowiedzUsuńCzasami zamieniam kryminały na tego typu powieści. W sam raz na jesienny wieczór :)
OdpowiedzUsuń